Składniki:
- 3 łyżki oliwy
- 1 cebula
- szczypta pieprzu
- ok. 1 l wody
- 4-5 kropel soku z cytryny
- 4 łyżki kaszy jaglanej
- 4 ziemniaki pokrojone w kostkę
- 2 duże buraki pokrojone w kostkę
- 1 marchewka pokrojona w kostkę
- 1 pietruszka przekrojona na pół
- ćwiartka selera przekrojona na pół (ja dałam 2 pałki selera naciowego)
- 1/2 pora
- 3 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- sól do smaku, max. ok. pół płaskiej łyżeczki
- natka pietruszki
- pestki dyni.
Wykonanie:
Do rozgrzanego garnka nalać oliwy, gdy ona się ociepli, wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę. Zeszklić. Następnie dodać pieprz. Po chwili wlaćciepłą wodę a do niej wkropić 5 kropel coku z cytryny, wrzuć liście laurowe i ziele angielskie.
Warzywa: buraki, marchewkę, ziemniaki - pokroić w kostkę. Kaszę przepłukać w wodzie.
Następnie wrzucić kaszę, buraki i marchewkę, pietruszkę, seler i por do wody, po chwili dodać też ziemniaki. Gotować ok 25 minut - aż buraki będą miękkie. Sól - do smaku - dodać na samym końcu.
Po ugotowaniu wyjąć niepokrojone warzywa (pietruszkę, por, seler).
Podawać zupę posypaną natką i pestkami dyni.
Brzmi super, choć ja ją widzę zmiksowaną... Ale pewnie sprawdzę i taką, i taką wersję ;)
OdpowiedzUsuńTeż pierwotnie pomyślałam sobie, ze ją zmiksuję. Ale jak ją zobaczyłam w formie nie-zmiksowanej to stwierdziłam, ze zdecydowanie zostawiam tak. Troszkę zostało więc pewnie jutro spróbuję wersji zmiksowanej... ale nie jestem przekonana. Bo ona sama w sobie jest gęsta a niezmiksowane warzywa pozwalają coś fajnego pogryźć. :)
Usuń