niedziela, 15 kwietnia 2018

Sok z brzozy na słodko


O właściwościach soku z brzozy możecie sobie poczytać na 1001 najróżniejszych stron. Ja tam nie znam się. Wiem, że jest smaczny, od lat pozyskiwany przez ludzi jako wspaniały specyfik na wiosenną odnowę. Ponoć ma dużo witaminy C i innych pysznych witamin i jeszcze więcej minerałów (magnez? ).  Jak mówiłam - nie znam się. Ktoś kto ze mną sok pił twierdzi, ze miał lepszą cerę. Komuś innemu podobno odporność poprawił. Nie kłócę się ;) Ściągam sok z brzóz i piję z radością  po prostu dlatego, że mi smakuje.

W tym roku cierpiałam na "klęskę urodzaju" - tzn dziennie zbierałam zbyt dużo soku by go w ciągu dnia wypić (a piliśmy dużo). Szukałam więc przepisów na pasteryzację soku. I tu, u p. Korżawskiej. Nie jest to typowa pasteryzacja. Na pewno witaminy się traci (bo obróbka cieplna), ale zawsze troszkę zdrowia tam zostaje. Próbowałam - wygląda rzeczywiście na smakowity dodatek do herbatek ziołowych.  :)

Składniki:

  • 8 szklanek soku z brzozy
  • 1/2 litra miodu
  • garść rodzynek
  • kilkanaście goździków
  • 2 łyżeczki cynamonu


Wykonanie:
Wszystkie składniki zagotować. Gorące wlewać do gorących słoików. Dobrze, by w każdym słoiku znalazł się co najmniej 1 goździk i 1 rodzynka. Zakręcić, odstawić "pod kocyk" na suchą pasteryzację.
Smacznego!

poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Chleb orkiszowy na drożdżach

Dostałam nowe blaszki do chleba. A tam, w ramach dodatków do ulotek - przepis na chleb orkiszowy na drożdżach. Nie zdążyłam zapamiętać przepisu, ulotka zniknęła, ale znalazłam gdzieś w internecie przepis +/-. I oto co mi wyszło po moich uproszczeniach. Prosty, szybki chleb orkiszowy na drożdżach.

Składniki:

  • 0,5 kg mąki orkiszowej
  • 350 ml wody ciepłej
  • 2 łyżeczki soli
  • 25 dkg drożdzy
  • 1 łyżeczka cukru
  •  ziarna do środka i do posypania (u mnie sezam, słonecznik)
Wykonanie:

W osobnym naczyniu wymieszać drożdże z cukrem, leciutko przysypać mąką i odstawić aż troszkę urosną. 
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, wodę i rozpuszczone drożdże (pod pływem cukru zmienią stan skupienia na płynny). Na koniec dosypać garść ulubionych ziaren :) Konsystencja ciasta jest dość płynna spokojnie można wymieszać wszystko łyżką. 
Ciasto w misce odstawić do wyrośnięcia na ok. 40 minut. 
Po tym czasie wyrobić je (ręką) porządnie. Przełożyć do blachy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej ziarnami (lub płatkami owsianymi). Odstawić do wyrośnięcia jeszcze na 10 minut. 
Piekarnik rozgrzać do temperatury 220st. 
Piec najpierw 10 min w 220st, następnie zmniejszyć grzanie na 200st i piec ok 25 minut. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i lekko przestudzić. można jeszcze na kilka chwil zostawić chleb w środku. Można też wyjąć go z blaszki, by ciut doszedł - by skórka nie tylko na wierzchu była twarda. 
Studzić najlepiej na kratce. 

Smacznego :)