piątek, 3 października 2014

Dip koperkowy

Od kiedy tylko pojawiły się na stołach imprezowych dipy, żyłam w głębokim przekonaniu, że jest to jakaś magiczna mikstura. Aż do ostatniej soboty, kiedy to znajoma kazała mi zrobić jakiś dip wg przepisu, który miała na kartce. Kompletnie się nie stresując dodała: "A.. może zamiast szczypiorku, damy pietruszkę.. to zielone i to zielone... " . Zrobiłam co mi kazała. I wyobraźcie sobie moje ździwienie - to było dobre. Szczególnie jak się "przegryzło".
Wczoraj, z pamięci wyrób ten powtórzyłam. Zostawiłam dip w lodówce na noc. Dziś smakuje wyśmienicie. A taki jest prosty... Spróbujcie sami :)

Składniki:

  • 1 szklanka jogutru (najlepiej grecki, gęsty)
  • 1 łyżka majonezu
  • sól
  • pieprz
  • koperek (ok 2 łyżki)


Wykonanie:
W miseczce mieszamy jogurt z majonezem, doprawiamy solą i piprzem. Następnie drobno siekamy koperek. (ja miałam suszony - też można go użyć - po nocy nikt nie zauważy, że był suszony).
Wszystkie składniki mieszamy razem. Odstawiamy na kilka godzin "by się przegryzł".
Jeśli mamy świeży koperek - to można konsumować od razu - ale to nie jest tak samo dobre, jak dip, który odstał swoje w lodówce.
Smacznego!

ps. wybaczcie to zdjęcie, ale nie mam innego...

2 komentarze :

  1. Lubimy :) U nas robi K. Daje tylko więcej majonezu [mojej roboty ;) ] i uwielbiamy do tego świeży czosnek :D Ale znajoma ma racje - można kombinowac na wiele sposobów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio dodałam ciut więcej majonezu, ale też nie chcę przesadzać... a jak masz własny majonez, to od razu co innego.. ;) Czosnkowy na pewno jest super. Tylko tym razem nie mogłam takiego podać. A poza tym nie mam wyciskarki do czosnku a czasu na super drobne siekanie też nie było.. wiec czekam jeszcze na kolejną odsłonę dipu :)

      Usuń