Dżem z marchewki chodzi za mną od roku. A może od dwóch... trudno orzec. W każdym razie postanowiłam w tym roku spróbować zrobić takowy. Po krótkim przeczesaniu internetu, trafiłam na bloga
Bakeandtaste. I na tym przepisie się wzorując zrobiłam swój dżem.
Wnioski:
- nie należy wszystkim mówić z czego jest - wtedy nie podchodzą do dżemu od razu zniechęceni
- bardzo mocno w dżemie czuć cytrynę - a właściwie skórkę od cytryny. Ja to bardzo bardzo lubię. Ale nie każdy musi.
- Jak dla mnie dżem wyszedł bardzo fajnie. nie za słodki, ciekawy, inny smak. Jako dodatek do kanapek - super. Dzieciakom smakuje średnio - chyba przez tą goryczkę cytrynową.
Składniki:
- 3 kg marchewki (słodkiej)
- 3 szklanki cukru
- 6 cytryn
Wykonanie:
Marchewkę obrać i ugotować na bardzo miękko (40min gotowania). Po ostudzeniu zmiksować blenderem na głaką masę.
(przyznaję się, ze nie wiem dlaczego należy miksować zimne warzywa, ale nie pierwszy raz się z tym spotkałam i wolałam nie ryzykować)
Marchewkę wrzucić do garnka o grubym dnie, dodać cukier i smażyć tak długo, aż osiągnie porządaną konsystencję. - Trzeba pozwolić wodzie odparować przez ok 45 minut. Przy dobrym garnku wystarczy mieszać co 10 minut.
Pod koniec smażenia dodać otartą skórkę z cytryn oraz wyciśnięty z nich sok. Całość dobrze wymieszać i pogotować jeszcze 5-10 minut.
Gorący dżem przełożyć do gorących słoików, zakręcić szybko pokrywkę i postawić "do góry dnem" i tak pozwolić mu się dobrze zamknąć.
Z 3 kg marchewki wyszło mi ok 6 słoików dżemu. (takich 300ml).
fajny jest. zrób sobie np. z 1 kg marchewki. albo z 0,5 (więcej co prawda roboty niż radochy z jedzenia... ale.. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!! nie jadłam jeszcze takiego dżemu, ale myślę że by mi smakował.
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńWłaśnie te nietypowe połączenia. Robiłam kiedyś dżem z zielonych pomidorów, wszystcy mówili że agrestowy. a z dyni że morelowy.
OdpowiedzUsuńtu padały pomysły: pomarańcza, mandarynka, dynia.
UsuńStrasznie mnie ciekawi jego smak:)
OdpowiedzUsuńmnie też ciekawił. NIe wiedziałąm gdzie kupic więc zrobiłam ;-)
UsuńWow! Czegoś takiego jeszcze nie jadłam, muszę koniecznie to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńSuper blog - obserwuję!
Zapraszam również do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com
Polecam :) i dziękuję za zaproszenie :)
Usuńale zaciekawiłaś! dżem marchewkowy jeszcze nigdy nie gościł na moich półkach, warto sprawdzić przepis! Zabieram się w weekend za zrobienie! Ja z kolei zachęcam do spróbowania sosów i dressingów jak i musztardy: dijon (moja ulubiona) marki Develey. Bardzo smacznie komponują się z mięsem, warzywami czy pieczywem !
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci smakował!
Usuń