środa, 7 sierpnia 2013

Domowy kisiel z czarnej porzeczki

Tak tak, wiem, że przepisów na kisiele mam już kilka.. (z żurawiny i ten z czerwonej porzeczki). Ale ostatnio ten  z czarnej porzeczki jest hitem. Uwielbiam go i moje uwielbienie podzielają wszystkie moje pociechy. O ile nie przepadam za świeżą czarną porzeczką (zdecydowanie wolę czerwoną), tak kisiel z czarnej porzeczki przebija wszystko. Można go robić tradycyjnie - jak w przepisach podanych powyżej, ale.. tym razem robię prościej - bo i tak świeżych owoców dużo jemy, to nie zależy mi aż tak na zachowaniu absolutnie wszystkich witamin...
Ta wersja kisielu jest esencjonalna i pyszna. Przebija wszytkie kisiele z papierka. Serio.



Składniki:

  • duża garść czarnej porzeczki (1,5 - 2 szklanki)
  • cukier (do smaku. 1 łyżka? ... jak kto lubi)
  • mąka ziemniaczana (ok 2 łyżek mocno czubatych)
  • woda (ok 1,5 litra)
Wykonanie:
Porzeczki myjemy i zalewamy wodą - tyle tylko by je przykryć. Gotujemy chwilkę (może z 5 minut) na wolnym ogniu. Następnie odsączamy fusy. 
Do soku dodajemy cukier i resztę wody,( bez 1 szklanki zimnej wody - jeszcze się przyda). 
W osobnym garnuszku rozrabiamy mąkę ziemniaczaną z wodą. Gdy woda z cukrem i sokiem się zagotuje, dolewamy cienkim strumyczkiem zawiesinę mąki ziemniaczanej (ciągle w garze mieszając). 
Całość trzeba już tylko zagotować (mają pojawić się bąbelki). I gotowe. 

Proporcje oczywiście można zmieniać - by uzyskać konsystencję i stężenie takie jakie kto lubi.




Kwaśnie, no właśnie Z dziećmi i dla dzieci

2 komentarze :

  1. Ja kocham kisiel! Moje dzieci, o dziwo, nie bardzo... A domowy, owocowy robie czasami - niby dla dzieci, zeby mialy szanse sprobowac, a tak naprawde, po cichutku, dla siebie... ;)

    Milo, ze bierzesz udzial w akcji.
    Kasia
    lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń