poniedziałek, 3 marca 2014

Tort znany jako Czarny Las

O. To będzie teraz historia. Czego? Oczywiście tego, skąd u mnie w kuchni wziął się ten tort..? Ze mną jest tak, ze mogę wyszukiwać przepisy na różne potrawy w internecie, ale tortów się boję. Zbyt wiele razy jadłam torty, które inni zachwalali a one mi nie smakowały bo były zbyt słodkie i zbyt mdłe... Więc zdaję sobie sprawę z tego, że i inni tak mogą mieć. Natomiast zaglądają czasem na tego bloga osoby, które ów tort próbowały i im smakował - dla nich więc przepis zamieszczam - bo wiedzą, że tort wart jest trudu.
Choć.... przyznaję, że trud nie był jakiś znaczący.. ;)
Wracając do źródła - tort ten zrobiła nam pani gospodyni latem w górach - z okazji różnych imienin i urodzin. Tak mi on zasmakował, że postanowiłam wydobyć od niej ten przepis. A gospodyni zadziwiona mówi, że ona to z internetu wzięła... Przesłała mi jakieś fragmenty przepisu i w ten sposób trafiłam na ów przepis.
Ale zanim o przepisie, to jeszcze fanów FB i planszówek zaproszę na konkurs - Zagadki Kota Gragamela.
Konkurs przyznaję, wymaga czasem pogłówkowania - to w końcu zagadki :) Zagadki będą pojawiały się na  profilu fb gragamela w każdy piątek marca o godzinie 19. A na koniec będą nagrody :) Zapraszam serdecznie. Szczegóły na blogu i na fb.

A teraz najwyższy czas na przepyszny tort  - czarnolas :) W sumie ostatnia chwila, bo jutro ostatki i zaczynamy Wielki Post... to jakoś mniej słodkościowo na blogu będzie.. 

Składniki:

Ciasto: 
  • 5 jajek 
  • 3/4 szklanki mąki tortowej 
  • 3/4 szklanki cukru 
  • 1/4 mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki kakao
Dodatkowo spirytus  do nasączenia ciasta przy przekładaniu. 

Masa I i II
  • 0,5 litra śmietany (polecam łowicką) 32% 
  • 3 tabliczki dobrej gorzkiej czekolady
  • 4 łyżki kakao
  • fix do śmietan (na pół litra śmietany)  / 1 łyżeczka żelatyny
  • 1/2 szklanki cukru pudru 
  • wiśnie w spirytusie (ok. 20-30 sztuk) 
Masa II
  • 0,5 litra śmietany
  • fix do śmietany (ew. 1 łyżka żelatyny, rozpuszczona w ciepłej wodzie)
  • 1/2 szklanki cukru pudru


Wykonanie:

Biszkopt (kakaowa wersja biszkopta rzucanego):
Białka ubić. Następnie powoli dodawać cukier, później żółtka - po jednym, dalej obie mąki a na sam koniec dodać kakao. 
Ciasto przelać do tortownicy (ok 23cm) i piec w 160st -170st przez 35-40 minut (do suchego patyczka, ale nie otwierać piekarnika przed upływem 30 minut!).
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i spuścić/rzucić na podłogę / twardy blat z wysokości ok 60 cm. 
Następnie odstawić na całkowitego wystudzenia (można w uchylonym mocno piekarniku, ale można już w temperaturze pokojowej. Z formy wyjmować jak całkiem ostygie. A następnie przekrawamy na pół w poprzek (aby uzyskać 2 blaty)

Masa I

Pół litra śmietany ochłodzić.
3 czekolady rozpuścić w ''kąpieli wodnej'' (czekoladę dzielimy na kawałki i wkadamy do miseczki/garnuszka, a ów garnuszek/miseczkę wkładamy w większy garnek z wodą, który stawiamy na palnik. I tak czekolada rozpuszcza nam sie "na parze / w kąpieli wodnej").
Śmietanę ubić dodając pod koniec ubijania pół szklanki cukru, ostudzoną płynną czekoladę, fix do śmietany, kakao i mały kieliszek spirytusu spod wiśni.
Gdy masa jest gotowa, dodać również wiśnie.

Masa II
Schłodzoną śmietanę ubić, dodać fix do śmietany i cukier.

Tort:
Pierwszą warstwę tortu nasączyć spirytusem i wyłożyć Masą I. Przykryś drugą warstwą ciasta i włożyć do lodówki by stężało. Po ok 0,5 godz. nasączyć drugą warstwę ciasta  spirytusem i położyć Masę II.
Tort można udekorować według uznania - wiśniami albo startą czekoladą...
Przechowywać w lodówce.






Ciasta przekładańce


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz