Czyli ciasteczka idealne do teggo, by szybko je zrobić i zapakować na majówkę :) Polecam - bo robi się je niezwykle łatwo, a później zamknięte w pudełku (przed domowymi żarłokami), długo zachowują swój pyszny smak.
Oczywiście - najdłużej zajmuje mozolne ich wykrawanie... ale można do tego zatrudnić wszytkich członków rodziny lub - co jeszcze bardzo przyspieszy proces - zrobić z nich "łamańce" - czyli pokroić nożem w prostokąty.
Do roboty.
Składniki:
- 500 g mąki
- kostka margaryny (lub masła) - 250g
- 15-20 dag cukru
- cukier waniliowy
- 2 dag drożdży
- 2 łyżki śmietany
- 1 żółtko
- 1 jajko
Kiedyś ktoś mnie nauczył, że kruche dobrze się robi, gdy rękoma w palcach przecieramy margarynę z mąką i resztą składników - wtedy całość naprawdę fajnie się miesza.
Teraz dobrze jest choć na 15 min włożyć ciasto w torebce do lodówki. Niech sobie odpocznie.
Następnie wyłożyć na stolnicę posypaną mąką część ciasta i wałkować na placki o grubości +/- 0,5 cm. (ciasteczka dużo w piekarniku nie rosną. tylko troszkę). i wykrawać ciasteczka.
Następnie przekładać na blachę i do piekarnika na +/- 15 min. (aż się zarumienią).
A. Piekarnik należy nagrzać do temperatury +/- 180st.
Podpowiedź - papier do pieczenia Twoim przyjacielem - Ciasteczka położone na papierze do pieczenia zdejmują się z niego po upieczenia bardzo łatwo :)